Bardzo długo czekałam, żeby posmakować dań po rewolucjach Magdy Gessler i szczerze mówiąc mam mieszane uczucia. Bardzo smakowały mi pierogi z dzika, ale zupa dyniowa było BARDZO pierna.. za bardzo, rozumiem, że miała być wyrazista, ale nie w taki sposób... Fraszynki fajne i chętnie zamówiłabym drugi raz, placek po cygańsku - jadłam lepsze. Ogólna ocena 7/10 za jedzenie i plus jeden za atmosferę i miejsce, czyli 8/10. Polecam ! :)